Uczenie psów właściwych nawyków przypomina nieco pod niektórymi względami wychowywanie dzieci. W jednym i w drugim przypadku obowiązuje bowiem jedna, podstawowa zasada – trzeba być konsekwentnym. Oczywiście, wcale nie oznacza to, że trzeba być wobec zwierzęcia surowym, karać je i tak dalej.
Rzecz jasna nie da się osiągnąć stuprocentowej konsekwencji, nie mniej jednak taki właśnie cel powinien przyświecać. Wiele osób przy szkoleniu swojego pupila korzysta z obroży treningowych, nie mniej jednak pamiętać trzeba o tym, aby sięgać po nie z rozwagą i wykorzystywać je w ramach uzupełnienia szkolenia, a nie jako środek sam w sobie. Tresura z obrożą elektroniczną również wymaga konsekwencji od tresera.
Wracając natomiast do konsekwencji, jest ona konieczna ze względu na to, aby pies wiedział, co mu można, a czego nie. Ponadto widząc brak konsekwencji u swojego właściciela, zwierzę przestaje go poważnie traktować i zaczyna się tak zwane wchodzenie na głowę. Właściciel w oczach swego pupila traci w tej sytuacji autorytet i w taki oto sposób daje mu się zdominować.
~ 28 mar 2010 ~
Komentowanie zakończone.