Tresurę psa należy zacząć wcześnie. Specjaliści zalecają, aby miało to miejsce już mniej więcej w piątym, szóstym tygodniu życia zwierzęcia. To oczywiście jeszcze bardzo młody szczeniak, ale – jak to mówi stare powiedzenie – czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.
O słuszności tego powiedzenia przekona się każdy, kto kwestie treningowe zaniedba i stanie w niedalekiej przyszłości oko w oko z tak zwanymi problemami wychowawczymi. Szczeniak chce się przede wszystkim bawić, dlatego najlepszym sposobem jest uskutecznianie nauki właśnie poprzez zabawę. Liczą się systematyczność oraz cierpliwość, ponieważ na efekty trzeba będzie trochę poczekać, a poza tym nie wszystkie psy są w takim samym stopniu na tresurę podatne. Na początek trzeba nauczyć pupila podstawowych komend np. siad, do nogi czy waruj. To absolutna konieczność, aby myśleć o bardziej zaawansowanej tresurze.
Kiedy pies skończy sześć miesięcy i cieszy się bardzo dobrym zdrowiem, tresurę można wzbogacić poprzez zastosowanie obroży treningowych i antyszczekowych. To pozwoli na utrwalenie tego, czego pies do tej pory się nauczył oraz na nauczenie go nowych, trudniejszych rzeczy w niesamowicie efektywny sposób.
~ 4 lip 2010 ~
Komentowanie zakończone.